III G

tos mi pojechała , dzieki Razz

nom bo dlamnie gdybanie czy będziemy mieszkac w jakis drapaczach chmur miastach czy w kosmosie czy pod woda jest bez wiekszego sensa.. , lepiej sie zając sprawami przyziemnymi , typu czy wogle uda sie takie cos zbudowac biorąc po uwage , rózne katastrony geologiczne , trzęsienia , huragany , powodzie , bo z tego co wiem kamil pisze ze te metropolie maja powstac w azji :japoni , czy korei a tam najwieksze takie katastofy ekologiczne mają miejsce , to niech sie te kitajce zajmą wytwarzaniem jakis systemów super ostrzegawczo wykrywających , niech buduja jakies super tamy itp.
a nie ojej mieszkamy w super drapaczu miescie gdzie zyje 2 mln ludzi , jedno trzęsionko i po ptokach wiecej ofiar niz zwykle ;P

dobra to jest moje zdanie
ciau

wiesz, twoje "pierdoły" mnie nie ruszyły, bo masz prawo uważać, że gadam o pierdołach i w sumie masz racje, tylko ja lubie te pierdoły, co mam się jakimiś "wielkimi" rzeczami zajmować :] i jakie to wg. ciebie są te "wielkie"? :]

ale poddając wątpliwościom moje gadanie o tym, co ma być, to normalnie nadepnąłeś mi na odcisk Wink

a myślisz, że kto ma największy na świecie most wiszący? Japończycy. w strefie największego zagrożenia trzęsieniami ziemi, i to znaczy od razu, że ten most ma paść? dla wielu to przedsięwzięcie było niemożliwe, ale Japończycy na szczęście nie są tak małej wiary, jak ty Wink

myślisz, że trzęsienia ziemi dziś się dopiero pojawiły? ludzie dawniej żyli w lepiankach i też nie byli w stanie postawić wieżowców, jakie dziś się powszechnie stawia, nie mówiąc już o gadających pudełkach pokroju telewizora czy radia, nie wiem jak to tak można, doświadczać postępu i w niego nie wierzyć, ciągle wszystko się zmienia, a jeśli tego nie widzisz, to niedługo będziesz żył w świecie, w który jeszcze chwilę temu nie wierzyłeś Wink

ok?

nie no ja jestem człowiekiem otwartym na nowe technologie przeróżne ciekawe potrzebne rzeczy ktore w przyszłosci będą ułatwiac nam życie ale nie ide tak do przodu , bo najpierw wykonajmy to co jestesmy w stanie i czego jestesmy pewni ze sie uda i przetrwa , wydaje mi sie ze tymi super wieżowcami będa mogły sie zajmowac nasze dzieci a nawet wnuki , kiedy stanie sie to na owe czasy wykonalne i całkiem sensowne .
Co do lepianek to okej , gineło w lepiance 8 osob raz 50 lepianek czyli 350
a w takim wieżowcu zgina setki tysięcy bo jak nie same trzesienie czy huragan to , pospadają na siebie , dojdzie do jakis zwarc , pożarów jedna wielka HEKATOMBA Very Happy

Co do tego mostu w japoni , to wiesz pożyjemy zobaczymy , tylko najpierw niech wyrównają poziom zycia na świecie , zajmą sie zwalczaniem przeróżnych chorob wirusów , niech w tym momencie największy nacisk przyłoży sie na takie sprawy bo to jest blizsze temu co nas otacza , niech prowadzą badania w tym kierunku ( wiem ze to ma miejsce ) ale jescze bardziej , ostatnio oglądałem program o AIDS to wg. realizatorów tego programu cos drgneło w tej sprawie juz naukowcy sa coraz bliżej odnalezienia antidotum . Mysle ze te sprawy są najważniejsze jak na dzisiejsze czasy , wiem ze nie ma takiej mozliwosci zeby kazdemu było dobrze ale zeby chodz troszke sie poprawiło , patrząc na bogactwo więszkosci narodow a na ubóstwo reszty.. a nie kurde wieżowce
probowac doprowadzic do pokoju na świecie przynajmniej załagodzic sprawe państw typu Iran, Irak , Afganistan , dawnych republik rosyjskich w azji , Chiny , Koree Płn , bo bez tego ani rusz , budowac super panstwa oparte na najnowocześniejszych technologiach , przyjdzie tak jakiemus Kim - Dzonk - Ki - Ku - La z Koreii Płn d głowy zeby zasadzic rakietką w taki wieżowiec w Japoni czy Koreii Płd .. tylko dlatego ze tamtym jest lepiej itp. tu jest chyba podstawa
jeżeli chodzi o przestrzeń kosmiczna to jestem za opracowywaniem najlepszych technologii pozwalających szybko i srawnie reagowac w przypadku uruchomienia głowic jądrowych przez jakies państwo , stworzyc system wykrywający i niszczący takie zagrożenia .
pracowac nad paliwem dostępnym dla kazdego , ekologicznym
dlatego Ja jestem za pracą u podstaw :] a nie za dumaniem
z całym szacunkiem do dumania ale niech na tym dumaniu pozostanie jak narazie Wink

RoSsOnErO napisał:

a w takim wieżowcu zgina setki tysięcy bo jak nie same trzesienie czy huragan to , pospadają na siebie , dojdzie do jakis zwarc , pożarów jedna wielka HEKATOMBA

to samo co zagłada miasta, to nie ma prawa być bardziej narażone na katastrofy niż normalne miasto, a o to mają zadbać ludzie, poza tym skala katastrof jest proporcjonalna do rozwoju cywilizacji i ilości ludzi na świecie, czy nie wydaje ci się to zupełnie naturalne? więcej ludzi, większy postęp - potężniejsze katastrofy, tak dość konkretnie się to objawiło w II wojnie światowej, która dla nas jest może normalna, ale wówczas była wojną zupełnie nową, na zupełnie nową skalę, więc nie mów o zmienianiu natury właściwie, to samo jeśli chodzi o

RoSsOnErO napisał:

Co do tego mostu w japoni , to wiesz pożyjemy zobaczymy , tylko najpierw niech wyrównają poziom zycia na świecie , zajmą sie zwalczaniem przeróżnych chorob wirusów , niech w tym momencie największy nacisk przyłoży sie na takie sprawy bo to jest blizsze temu co nas otacza , niech prowadzą badania w tym kierunku ( wiem ze to ma miejsce ) ale jescze bardziej , ostatnio oglądałem program o AIDS to wg. realizatorów tego programu cos drgneło w tej sprawie juz naukowcy sa coraz bliżej odnalezienia antidotum . Mysle ze te sprawy są najważniejsze jak na dzisiejsze czasy , wiem ze nie ma takiej mozliwosci zeby kazdemu było dobrze ale zeby chodz troszke sie poprawiło , patrząc na bogactwo więszkosci narodow a na ubóstwo reszty.. a nie kurde wieżowce
probowac doprowadzic do pokoju na świecie przynajmniej załagodzic sprawe państw typu Iran, Irak , Afganistan , dawnych republik rosyjskich w azji , Chiny , Koree Płn , bo bez tego ani rusz , budowac super panstwa oparte na najnowocześniejszych technologiach , przyjdzie tak jakiemus Kim - Dzonk - Ki - Ku - La z Koreii Płn d głowy zeby zasadzic rakietką w taki wieżowiec w Japoni czy Koreii Płd .. tylko dlatego ze tamtym jest lepiej itp. tu jest chyba podstawa

jasne, każdy by tak chciał, ale czy przez tysiące lat istnienia cywilizacji ktoś kiedyś wprowadził to w życie? nie, bo to swego rodzaju utopia, nigdy świat nie będzie taki, jaki powinien być (wg. niektórych), a to tylko i wyłącznie przez ludzi, bo świat jest równowagą dobra i zła, które równoważą się w ludziach, nie ma większości dobrej lub złej

RoSsOnErO napisał:

jeżeli chodzi o przestrzeń kosmiczna to jestem za opracowywaniem najlepszych technologii pozwalających szybko i srawnie reagowac w przypadku uruchomienia głowic jądrowych przez jakies państwo , stworzyc system wykrywający i niszczący takie zagrożenia .

ale ty mówisz o zbrojeniu się Very Happy

przecież takie coś to rozwijanie systemów obronnych, a rozwijanie obrony prowadzi jedynie do rozwoju sił ataku, dziś jeszcze nie mamy szans na jakiś tam ogólnoświatowy pokój, dziś niby mamy względny spokój, demokracja itd., dawniej były masy wojen, ale wojny były normalnością i nie przynosiły takich szkód jak wojna współczesna, która równa się zagładzie wielkich mas ludzi (o wiele większych niż kiedyś i dziś, choć mamy przecież te wielkie prawa człowieka, cywile często giną w o wiele większych ilościach niż żołnierze, bo ogólnie technologie wojny prowadzą do wykluczenia ryzykowania życia ludzkiego, postępuje komputeryzacja dołączana do wyników mechanizacji, a cywilów ginie znacznie więcej niż kiedykolwiek)

RoSsOnErO napisał:

pracowac nad paliwem dostępnym dla kazdego , ekologicznym

a to jest ciekawy temat, choć nie mam o nim za dużego pojęcia, ale jest taka ciekawa rzecz, że dziś mamy czasy, w których pewne "wspólne dobra" mogą nie być w interesie pewnych osób mających pieniądze, czego wynikiem jest to, że "wspólne dobro" nie wychodzi na światło dzienne, wcale nie ze względów kosztów czy jakichś innych wątpliwości :]

weźcie się tak nie rozpisujcie, bo nie mam czasu przeczytac wszystkiego...

no oni to faktycznie lubia sie tak rozpisywac...

kamil to jak by sie uparł ze 4 piętrowe kurniki a w nich super kury znoszące złote jajka były by niesłychanie super ekstra postepem technicznym to nikt mu nic nie powie bo i tak będzie nawijał o zaletach ;P
dobra kazdy ma swoje zdanie , czesc

ja nie nawijam o zaletach, bo ja lubie swój kurnik i nie potrzebuje 4-piętrowego, ale denerwuje mnie takie podejście do sprawy Razz

cześć

ja uwazam ze moje podejscie jest całkiem zdrowe i nie mam sobie nic do zarzucenia , trzeba umiec szanowac opinie strony przeciwnej ;P

natomiast moje podejście nie jest zdrowe i nie mam powodu by się tym nie chwalić Wink

Nareszcie przeczytałam te wasze kurna trylogie... Very Happy

Zgadzam się i z Pawłęm i z Kamilem...
Owszem trzeba patrzeć w przyszłość, jak tego chce Kamil, to jest zrozumiałe, z drugiej jednak strony, nie nazywaj utopia pięknych ideałów, to, że nikt ich do tej pory nie ziścił, nie oznacza, że kiedyś ktoś nie postanowi tego dokaonać!
Wszytko jest dla ludzi...
Co do zbrojeń, tego całego tematu, to myślę, że na rozbrojenie nie ma szans, bo nawet jak się wszystkie państwa rozbroją, to USA zostawi sobie plan B, bo przecież to "supermocarstwo" i im wolno wszystko!!! Szkoda mi ludzi, którzy giną w katastrofach w Stanach, ale bardzo się czieszę, że ktoś tym "nadludziom" utarł nosa!
A Korea i inne państwa z silną władzą i tak będą się zbroić, po cichu, ale systematycznie i sukcesywnie. Jestem pewna, że gdyby Polska miała taki potencjał jak wyżej wymienione państwa, też by to robiła, a prawie każdy by to akceptował i byłby nawet dumny! Dal mnie przyszłosć jest zagadką i tajemnicą, wolę, żeby tak zostało...
Chciałabym pracować z ludźmi i nad ludźmi, żeby ich pssyche się zmieniło, nic na siłę...

Aya napisał:

nie nazywaj utopia pięknych ideałów, to, że nikt ich do tej pory nie ziścił, nie oznacza, że kiedyś ktoś nie postanowi tego dokaonać!

napisałem "swego rodzaju utopia", chodzi mi tylko o to, że ludzi przez ten świat przewinęły się ogromne liczby (jakieś tam hiperliardy), wszystkie pokolenia miały te podobne ideały, a nikt ich nie wprowadził, nie chodzi mi o to, że to niemożliwe (bo względnie wszystko jest możliwe), tylko że to trochę nudne gadać o tym samym przez tysiąclecia, tylko gadać Wink

hehe, jeśli chcecie się dowiedzieć jak wyginie ludzkość, no to macie... [link widoczny dla zalogowanych]
Razz

kamil przestałbys kiedys..
ciesz sie życiem a nie szukaj w jaki sposob pomremy Very Happy

PawełQ, cóż za zmiana!!! Przecież miało cię to już nie być! No, ale jak dla mnie, to miłe zaskoczenie Razz